Opowieść prawdziwa o Małej Dziewczynce i psie z Odessy.
Pewna Mała Dziewczynka i jej rodzina musieli opuścić Odessę w strachu przed wojną. Zabrali tylko niezbędne rzeczy, spiesząc się do transportu pożegnali się z tatą i dziadziusiem.
Przyjechali do Polski, do obcego kraju, do obcego miasta, zamieszkali u obcych ludzi, a dziewczynka weszła do obcego środowiska, do nowej DOBREJ SZKOŁY.
Emocje Małej Dziewczynki od dnia opuszczenia Odessy były mieszanką stresu, lęku, paniki, poczucia zagrożenia, tęsknoty, złości, żalu, osamotnienia, wstydu, strach, smutku i tylko ona naprawdę wiedziała co działo się w jej małym sercu.
Minął pierwszy tydzień w obcym środowisku, ale choć wszyscy bardzo się starali rozweselić Małą Dziewczynkę, ona wciąż chodziła smutna, a w ręce nosiła pogniecioną karteczkę.
Pokazała tę karteczkę Pani, a był na niej narysowany pies, jej psiak, który został na terenie, w którym toczy się wojna.
Popłynęły łzy z oczu Małej Dziewczynki, a potem mocno przytuliła się do Pani i powiedziała, że tęskni za Ronim.
Ulepiłyśmy psiaka z plasteliny i Roni dostał nowy dom w drewnianym pudełku, w którym miał ciepło, ładnie i bezpiecznie.
Mała Dziewczynka poczuła spokój i odetchnęła z ulgą.
O tej smutnej historii dowiedziała się inna dziewczynka o imieniu Tosia. Tosia wzruszona historią poszukała wśród swoich zabawek psiaka, który był podobny do tego z plasteliny i podarowała go Małej Dziewczynce. Wieści szybko się rozchodzą, tak o historii Małej Dziewczynki i psiaka dowiedzieli się rodzice i nauczyciele Dobrej Szkoły.
Niezwykła była ich reakcja, gdyż dzięki ich pomocy i ofiarności powstały kolejne wersje Roniego. Jeden psiak został uszyty z ofiarowanych materiałów, a kolejny zrobiony na szydełku, natomiast poruszeni uczniowie wykonali dedykowane karteczki dla Małej Dziewczynki.
Te niezwykłe gesty sprawiły, że Mała Dziewczynka zaczęła się uśmiechać, zrozumiała, że zyskała nie tylko spokój i inną niż dotąd obecność swojego psiaka, ale również nowych Przyjaciół.
Mała Dziewczynka, Roni i mama Małej Dziewczynki dziękują Wam za wszystko co dla nich robicie, za plecak i szkolne przybory, za ubrania, za strój sportowy, za troską, opiekę, za ciepło, za uśmiech i spokój, za pozytywne emocje i przyjaźń.
Mała Dziewczynka ma na imię Milana, każdego dnia odnajduje się w nowej rzeczywistości dzięki Wam. ❤️
A.Sz.
Zachęcamy do wsparcia:
Polska Akcja Humanitarna (PAH) SOS Ukraina.
UNICEF Poland SOLIDARNI Z UKRAINĄ.