Po feriach zimowych, czyli od poniedzialku 18 stycznia, naukę stacjonarną rozpoczęły klasy 1-3.
Po feriach
W poprzednim roku szkolnym od marca, straciliśmy mnóstwo czasu. W tym roku szkolnym znów dwa miesiące wypadły nam na zdalną edukację. To olbrzymia strata
O czym pamiętamy po powrocie? O tym, czego najbardziej w zdalnej nauce zabrakło. Czyli RELACJE!
W obecnym czasie ma to największe znaczenie… Emocje młodych ludzi i relacje, które warto odbudować. Dlatego nasz powrót rozpoczęliśmy od wspólnych zabaw, wzmacniania więzi i wspólnego poszukiwania problemów. Dowiedzieliśmy się o sobie wielu nowych rzeczy, że np. niektórzy lubią zupę ogórkową, inni jeździli na łyżwach podczas ferii, a niektórzy w czasie nauki zdalnej przeczytali więcej niż 3 książki. Tyle nas łączy!!!
Nastąpiła wielka radość. Tym bardziej, że powitał nas śnieg - zabawom śnieżnym nie było końca: lepiliśmy bałwany, wykonywaliśmy doświadczenia i oczywiście rzucaliśmy się śnieżkami oraz robiliśmy orły :)
Miłą niespodzianką było otrzymanie w konkursie "Za kasztany i żołędzie wiedzy ci przybędzie" szachów plenerowych. Gra na takiej szachownicy to nie lada wyzwanie. A jeszcze większe, gdy gramy drużynowo - wszystkie ruchy ustalamy wspólnie i dyskutujemy dlaczego tak, a nie inaczej. "Przecież skoczek nie rusza się w ten sposób, zobacz - tu będzie szach" - dzieci najlepiej uczą się od siebie nawzajem. A gdy uczą się podczas zabawy, w sprzyjającej atmosferze i po zaspokojeniu potrzeb - uczą się szybko i trwale!
Przez ten tydzień skupiliśmy się na samych uczniach i naszych relacjach, z taką podstawą możemy iść dalej i w sprzyjających warunkach czerpać wiedzę :)